
Dzisiaj przepis na coś, czego jeszcze nigdy na blogu nie pokazywałam, oto wegańska zapiekanka ziemniaczana z tofu. Ponieważ w domu mam dużo młodych ziemniaków, a przypomniało mi się jak kiedyś z moją mamą zrobiłam pewną pyszną zapiekankę ziemniaczaną uznałam, że dzisiaj zrobię ją po swojemu. Zapiekanka ziemniaczana w wersji wegańskiej razem z tofu, smażoną cebulą i sosem zagęszczającym na bazie tłustego mleka kokosowego. Ja bardzo lubię jeść zapiekanki z rożnymi sosami, takimi jak sos sojowy, sos tamari, grzybowym lub pomidorowy. Moim zdaniem pasują do niej wyśmienicie, wiec takie połączenie serdecznie mogę polecić Zapraszam na mój wymagający poświęcenia czasu ale za to bardzo pyszny przepis na wegańską zapiekankę ziemniaczaną.
Wegańska zapiekanka ziemniaczana
Wegańska zapiekanka ziemniaczana – składniki:
- 1200 g ziemniaków
- 300 mleka kokosowego
- 3 cebule
- 1/2 szklanki mąki mieszanki bezglutenowej lub mąki ziemniaczanej
- 400 g tofu wędzonego
- 2-3 łyżeczki soli kala namak
- 4 łyżki oleju
- masło wegańskie lub olej do wysmarowania blaszki
Wegańska zapiekanka ziemniaczana – przepis:
- Gotuję i obieram ziemniaki.
- Tofu rozgniatam widelcem lub szatkuję w melakserze.
- Cebulę obieram i szatkuję ręcznie lub w melakserze.
- Na patelnie wlewam olej i smażę na nim cebulę aż będzie złota.
- Przestudzone ziemniaki kroję w miarę grube plastry.
- Blaszkę w której będę piec zapiekankę smaruję masłem lub olejem.
- W wysmarowanej blaszce układam ziemniaki, na nich pół tofu i cebulę, ziemniaki, znowu tofu plus dodatki i na końcu ziemniaki. Tak, by na dnie i na wierzchu były ziemniaki.
- W małej miseczce dokładnie mieszam mleko kokosowe, mąkę i sól kala namak.
- W miarę równomiernie wlewam zawartość miseczki do blaszki.
- Nożem podważam najgłębszą warstwę w różnych miejscach tak, by płyn wpłynął również w inne, głębsze warstwy zapiekanki (musi być tyle masy by wlana sięgała do poziomu ostatniej warstwy).
- Całość piekę w temperaturze 190 stopni przez godzinę.
- Moja wegańska zapiekanka ziemniaczana jest pyszna!
Robie podobna, pycha. Polecam dać surowe ziemniaki pokrojone w plastry, upieką się (nigdy nie gotowałam przed), a mniej roboty
Jesteś genialna
Jakbym chciała,żeby ktoś mi tak gotował, choć może lepiej nie, bo przez drzwi bym nie przeszła 
yuhhhu
Mniam


Genialne
Wygląda przepysznie! Na pewno spróbuję
Ale apetycznie wygląda
W przepisie jest mowa o mleku kokosowym z puszki, czy z kartonu?
karolina – Nie ma znaczenia. Grunt by miało 19-22% tłuszczu
Pycha!! Robiłam ją już kilka razy i zawsze wspaniałe smakowała ! Polecam
Możliwość komentowania została wyłączona.