Zupełnie coś innego 🙂 przepis na kiszonkę, na początek będzie to kiszony kalafior. Niby dziwne ale kiszony kalafior jest pyszny i bardzo fajnie wygląda. Jak widzicie w wersji różowej, ponieważ zawdzięcza swój piękny kolor rzodkiewkom, z którymi razem się kisił w jednym słoiku. Dwa w jedynym, ponieważ, kiedy mój kiszony kalafior będzie gotowy, również gotowe będą kiszone rzodkiewki. Więc z tego przepisu mamy nagle dwa w jednym. Wychowałam się z kiszonkami, tak mówi mama. W moim domu kiszone ogórki, kiszony kalafior, kapusta, marchewka jak i inne kiszonki, to podstawa i element wielu dań. Ponieważ są pyszne i bardzo zdrowe, sami robimy w hurtowych ilościach rzodkiewki, kalafiory, cukinie, selery no a w szczególności kiszone ogórki, kapustę i jabłka. Dość często zdarza mi się przechodzić przez kuchnie i widzieć tam otwarty słoik którejś z naszych kiszonek, już zazwyczaj do połowy opróżniony 😉 Zapraszam na mój przepis, bo kiszony kalafior warto zrobić w domu!

Kiszony kalafior

Kiszony kalafior – składniki:

1 kalafior
2 ząbki czosnku
2 listki laurowe
5-10 rzodkiewek
2l wody
3-5 łyżeczek soli
zestaw do kiszenia z czosnkiem, koprem i chrzanem (taki jak do ogórków)

Kiszony kalafior – przepis:

Kalafiora czyszczę i dzielę na różyczki.
Do garna wlewam wodę i wsypuję sól.
Wodę z solą zagotowuje i czekam aż ostygnie do temperatury pokojowej.
Do 2 słoików 1 litrowych (lub 1 dużego) wkładam kalafior, rzodkiewki, chrzan, koper, czosnek i listki laurowe.
Słoiki przykrywam i zostawiam na około 3-5 dni na blacie do kiszenia. Sprawdzam jak smakuje. Jeśli jest dość kwaśny, zakręcam i trzymam w lodówce.
Mój kiszony kalafior jest już gotowy, smacznego VegeMi!

Vegemi

See Full Bio