Dzisiaj przygotowałam przepis na wegańskie gołąbki z kaszą jaglaną, soczewicą czerwoną i warzywami. Pierwszy raz przygotowywałam gołąbki z kaszą jaglaną tak od samego początku, czyli od etapu przygotowania kapusty i zdejmowania liści. Aż po farsz i sos do podania. Nie zdawałam sobie sprawy, że robi się je tak długo i trudno. Gdy byłam młodsza, moja mama przygotowywała kapustę i składniki a ja, stojąc na stołeczku, mieszałam farsz ręką w rękawiczce, która była dla mnie zawsze za duża i zsuwała się z dłoni. Potem kupowałam rozmiar XS i było już łatwiej. Na kuchence mieszałam łyżeczką sos do podania gołąbków i jego przygotowywałam sama od podstaw. Od zawsze gotowałam z mamą. Ucząc się w edukacji domowej byłam obecna przy pracy rodziców nad przepisami do strony www, do gazet, do sesji zdjęciowych. To pozwalało mi od najmłodszych lat na kontakt z jedzeniem i różnymi technikami gotowania. Jednak gołąbków od zera nie robiłam do dzisiaj. Zawsze jakąś część przepisu, ale nie całość. Dzisiaj jednak stało się inaczej. Doszłam do wniosku, że przygotuję gołąbki z kaszą jaglaną i soczewicą oraz podam je z pysznym, gęstym sosem przygotowanym z koncentratem pomidorowym Pudliszki. Doskonale znam ten produkt, sama nie raz w kuchni używam właśnie tego koncentratu do sosów pomidorowych czy na przykład do różnych przepisów kuchni indyjskiej lub polskiej.

Gołąbki z kaszą jaglaną i soczewicą przypadną do gustu wszystkim osobom na diecie wegetariańskiej, wegańskiej oraz tym, którzy chcą zjeść coś innego niż znane wszystkim połączenie jakim jest mięso z ryżem. Pamiętam jak byłam młodsza i nie chciałam jeść kapusty z gołąbków. Zawsze ją zostawiałam, ale zjadałam warzywny farsz aż mi się uszy trzęsły. Wtedy wszyscy się dziwili, jak ja mogę jeść gołąbki bez kapusty. Teraz już gołąbki smakują mi w tradycyjnej wersji razem z kapustą, do wszystkiego trzeba dorosnąć, do smaków też! Wiem już też dlaczego wszyscy dziwili się. Tak przygotowana kapusta jest smaczna i wymaga włożenia w nią masę pracy. W przepisie na sos pomidorowy użyłam masła roślinnego, koncentratu Pudliszki oraz naturalnego jogurtu sojowego. Jeżeli chcecie nie muszą one być wcale wegańskie, wystarczy dodać tłustą śmietanę. Ja po prostu odzwierzęcych produktów nie jem i tego się trzymam. Ten sos do gołąbków jest pyszny! Użyta woda z gotowania gołąbków jako baza, może nie brzmi zbyt atrakcyjnie, ale jednak dzięki dodatkom takim jak: koncentrat pomidorowy Pudliszki, jogurt i masło, ma pyszny smak! Jest to pierwszy przepis na moim blogu, który ma aż 16 kroków! Przyznaję, to jest dużo, ale jednak efekt jest świetny. Musiałam także napisać jak przygotować liście kapusty oraz sos pomidorowy do gołąbków. A Ty z jakim farszem lub sosem najczęściej jesz gołąbki?

Gołąbki z kaszą jaglaną i soczewicą

Gołąbki z kaszą jaglaną i soczewicą – składniki:

1 szklanka suchej kaszy jaglanej
1 szklanka suchej czerwonej soczewicy
2-3 marchewki
2 duże cebula
2 łyżki oleju
sól i pieprz
1 łyżeczka wędzonej papryki
1 kapusta biała duża i najlepiej płaska
2-3 łyżki mąki ryżowej

SOS POMIDOROWY DO GOŁĄBKÓW

koncentrat pomidorowy Pudliszki 210g
1 czubata łyżka masła (ja użyłam roślinnego)
100 ml jogurtu naturalnego (ja użyłam sojowego)
OPCJA – 2 łyżki mąki ryżowej lub bezglutenowej do zgęszczenia

Gołąbki z kaszą jaglaną i soczewicą – przygotowanie przepisu:

W duży garnek wlewam tyle wody, by woda sięgała do połowy kapusty.
Wycinam z niej twardy głąb wbijając nóż dookoła głąba.
Zanurzam kapustę w zagotowanej wodzie przez kilka minut.
Próbuję zdjąć pierwsze liście. Zanurzam główkę ponownie odwracając głąbem do góry i po kolejnych minutach próbuję zdjąć kolejne warstwy iści.
Gotuję kaszę jaglaną – zagotowuję 2,5 szklanki wody, kaszę jaglaną wsypuję na sito, płuczę pod kranem, przelewam gorącą wodą z kranu. Wsypuję ostrożnie do wrzątku i gotuję pod przykryciem na małym gazie przez 15 minut.
Gotuję soczewicę – zagotowuję 1,5 szklanki wody, wsypuję jedną szklankę soczewicy i gotuję pod przykryciem przez 5-7 minut.
Obieram cebulę i marchewki.
Cebulę szatkuję (ręcznie lub w melakserze) i podsmażam ją na patelni polanej olejem, aż będzie złota.
Marchewkę ścieram na tarce lub melakserze na dużych oczkach.
Do dużej miski wsypuję soczewicę, kaszę jaglaną, mąkę ryżową, wędzoną paprykę, podsmażoną cebulę, sól, pieprz oraz marchewkę.
Nakładam rękawiczkę i wszystko dokładnie mieszam.
Z masy formuję kulki i wkładam w liście kapusty, po czym je zawijam.
Na dno garnka wkładam 2 liście kapusty i układam na nich wszystkie gołąbki.
Zalewam je wodą (tą z obgotowania kapusty) tak do 2/3 wysokości wypełnienia garnka i przykrywam garnek pokrywką. Gołąbki gotuję przez około 40 minut.
Teraz czas na sos. Odlewam wodę z gotowania gołąbków, gdy jest jej za mało to dodaję 2-3 łyżki wazowe wody po gotowaniu kapusty i mieszam razem z koncentratem Pudliszki, jogurtem i masłem. Podgrzewam bardzo mocno, doprawiam solą, pieprzem i gotowe. Czasami można dodać jeszcze 1 łyżkę cukru dla podkręcenia smaku sosu.
Moje gołąbki z kaszą jaglaną, soczewicą czerwoną i warzywami są gotowe! Podaję je z sosem pomidorowym przygotowanym z koncentratem Pudliszki!